sobota, 10 stycznia 2015

Lis i Nowy Rok

No heey!

Dawno nie pisałem. Ogółem... opuściłem chyba tego bloga. Więc kolejne podejście by zacząć pisać.
Pomyślałem, że co jakiś regularny czas (może co tydzień?) wrzucę tu post podsumowujący coś i zawierający jakąś myśl lub wierszyk. Może kogoś to zainteresuje =)

Hm.. Sylwester petardy szampan.. zabawa kac.. postanowienia! No właśnie niech jednym z nich będzie chociaż przez pierwszy miesiąc regularnie tu pisać i zobaczyć co wyjdzie =)
Większość postanowień noworocznych "ginie" już po pierwszych dniach.. smutne.
Rozleniwiłem się ostatnio. Pewnie nie tylko ja. Więc no hey! Wszyscy MY lenie weźmy się do roboty! hmh. To ja pierwszy!
"I ta myśl, i następna i sumie nic.
Znów się modlę i całuję ten Krzyż.
Moja wiara, nadzieja, czy to coś zmienia?
Odpowiedzi szukam, nucąc do swojego cienia..
"
Łapcie krótki tekścik pisany nocą^^ rozkminkowy ^^

Minął pierwszy tydzień stycznia. Znaczy taki w którym była szkoła. Pfff. Co tu dużo mówić. Nie lubię lać wody, a nic jakiegoś super się nie działo o czym warto by tu pisać.

Myśl: Jak chcesz coś osiągnąć to wstań, przestań się lenić i idź zrób coś twórczego. Dopiero wtedy zasłużysz na trochę lenistwa. 

Niech taka myśl będzie ^^ Na lenistwo też warto zasłużyć. Wtedy w sumie smakuje lepiej..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz